Temat "Las we mgle", jest piękny i trudny zarazem. Trzeba z chaosu pni, gmatwaniny gałęzi, plam światła i kolorów ułożyć jak z puzzli sugestywny obraz, który przemówi do widza. Spojrzy on na fotografię i poczuje, że to właśnie był ten mglisty dzień i ten wiosenny las. Mała ilość rozproszonego światła wpadająca w głąb lasu to zalety i wady. Kolory są pięknie nasycone, ale czas naświetlania niebezpiecznie się wydłuża. Jedynym wyjściem jest użycie statywu. Posiłkowanie się zwiększaniem parametru ISO nie sprawdza się w tym wypadku, bo odbija się na głębi ostrości. 

 

Warto się zatrzymać, zastanowić i niespiesznie wybrać kadr. W lesie motywów nigdy wam nie zabraknie: wijąca się ścieżka, dorodne drzewo, omszałe pnie, zielone paprocie...Inspiracją mogą być obrazy rosyjskiego malarza Iwana Szyszkina (1832-1898), który umiał genialnie oddać istotę, ducha lasu. Kto raz oglądał jego niedźwiadki w lesie, czy samotną sosnę na dzikiej północy zapamięta te obrazy na zawsze. 

 

Tekst i zdjęcia © Ewa Bujalska.